Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta

Moja córka ma 6 lat i cierpi na zespół Downa. Regularnie korzysta z hipoterapii, dogoterapii, hydroterapii, 3 razy w tygodniu jeżdżę z nią do pedagoga i lodopedy, ma specjalnie ułożoną przez pediatrę dietę. Mimo to mam do was pytanie dotyczące dalszego leczenia dzieci,,anormalnych'': jakie terapie są jeszcze skuteczne w przypadku zespołu Downa?? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Przede wszystkim należy zadbać o stymulujące otoczenie,bo wówczas dzieci rozwijają się naturalnie. Rozwój jest powolny,ale stały. Możliwy nawet w wieku dorosłym.



Stwarzać należy więc jak nawięcej okazji do wspólnych zabaw, uczestnictwa w kulturze. Wykorzystywać jak najwięcej gier dydaktycznych, planszowych, baśni, nagrań magnetofonowych z bajkami, kasety video...

Wykorzystać zainteresowania dziecka .

Naukę trzeba traktować jak przygodę.



Jestem przeciwniczką metody Domana.



[addsig]

Dziękuję za odpowiedź.

dzien dobry jestem mamą 2 latka z zespołem downa synek jeszcze nie siedzi ale biore poprawke do jego stanu synek jest wcześniakiem urodził sie w 30 tygodniu ciąży miał bogatą pszeszłość chorobową ma zdiagnozowaną kardiomopatie przerostową i dysplazje płucną wzwiązku z tym wielokrotnie był hospitalowany miał dwukrotnie zatrzymanie akcj serca 6 miesiecy był respiratorowany w zwiąsku z tym rechabilitacja niemogła być wykonywana mam pytanie czy synek bedzie m&ampacute;gł; to nadrobić nadmieniam że obecnie synek zaczyna raczkować kardiolodzy jeszcze niedają zgody na ociążającą rechabijetacje jak moge stymulować jego rozw&ampacute;j bez obciążania organizmu i kiedy moge mieć nadzieje na pierwsze kroki synka z internetu dowiedziałam sie że dzieci z zespołem downa rozwijają sie pużniej to znaczy wolniej czy cieżki przebieg choroby mojego synka może to jeszcze opużnić prosze o odpowiedz

Dzień dobry, ja mam synka w lutym skończy 2 latka z zespołem downa. Jak miał roczek to nie mówił, nie chodził, sam nie stał. Intesywnie cały czas rehabilitujemy. Rok temu dowiedziałam się o leczeniu aminokwasami. To wieć postanowiłam zpróbować. Od maja 2014 synek używa aminokwasy i jego stan sie bardzo polepszył. Nie jest to łatwe, bo coś to kosztuje, ale wspólnie s rehabilitacja syn już mówi pojedyncze słowa a cały czas idzie do przodu. Samodzielnie chodzi, lepiej się koncentruje, ma znacznie lepsze napięcie mięśniowe i równowagę. Jak narazie, to wyniki kuracji widać po każdej serii. Trzymajcie kciuki, żeby cały czas było tak dobrze !!!