Forum: Przypadki pediatryczne

Chciałabym podać mojej 11miesięcznej córeczce melisal ale tam jest napisane że od 12roku życia. Więc teraz moje pytanie brzmi: czy mogę jej podać? jesli tak to jaką iloć? jesli nie to co mogę jej podać.
Julka od 4 miesiąca życia nieprzespała ani jednej nocy. Na początku budziła się po 3 razy na karmienia niestety od 6 miesiąca budzi się co godzine z płaczem. Poprostu ma oczka zamkniete i płacze.Pomaga jej noszenie jednak kiedy odłoże ją do łóżeczka nie minie godzina a ona znowu płacze. Już mam tego dosć
W dzień spi 2 razy w sumie 2godz. Próbowałam ją kłasc w dzień raz na 1godz ale to też niepomogło. Niewiem co mam zrobić? Czy mogę jej jakos pomóc i sobie czy muszę to przeczekać???? Proszę opomoc

Na pewno nie możesz podać melisalu dla tak małego dziecka - najlepiej skontaktować się z lekarzem w tej sprawie. Moim zdaniem dziecko może być głodne (czy jest karmione piersia czy butelką?). Miałam tak z moją córką - jak włączyłam butelkę problem zniknął. Tak małych dzieci nie wolno szprycować lekami. Jeżeli problemem nie jest głód to w ostateczności możesz wypić sama napar z Melisy i karmić dziecko piersią, albo podać herbatkę Hipp uspokajającą.

Witaj. Ja mam podobny problem. Lekarz pediatra kazał kupić melise w syropie dla 11 miesięcznej córeczki i podawać przed snem pare kropel .W aptece okazało się że są preparaty z melisą od 12 i od 6 lat. Kupiłam ten od 6 lat i podaje małej parek kropel ok5. do picia przed spaniem. Latwiej zasypia ale w nocy dalej śpi niespokojnie. Nie zauważyłam nic niepokojącego .Jest to przecież syropek ziołowy lekko uspakajający. .Mała miała trudności z zasypianiem mimo że stosowałam te same godziny snu na noc. W dzień śpi niewiele od 1-1,5 godz. Prosiłabym jednak o opinie innych mam lub Pediatry.Pozdrawiam

Zróbcie badania na pasożyty. U nas to było przyczyna.

Mój synek ma 5 msc i płacze całe dnie, już nie wiem co robić :/ też muszę się kogoś poradzić... w dzień śpi 20 minut, wstaje płacz, jak go odłożę płacz, jak przebieram płacz, robi się nie do wytrzymania, zaczynam wstydzić się już sąsiadów, bo patrzą jak na patologię, to nie moja wina że mam takiego krzyczka. Nosić nie mam siły bo 10 kg przez 18 godzin to fizycznie nie możliwe...

Ja mam to samo syn ma 8 miesiecy i mozna powiedziec ze ciagle płacze bądz marudzi w nocy budzi się po kilkanaście razy już czasem mam dość nie wiem co robić chodziłam po lekarzach badali go i wszystko jest w porządku a on jest taki marudny ze aż czasami mi wstyd za niego

Nigdy nie jest to płacz bez przyczyny. Najczęściej problemy z brzuchem lub zębami. Zęby potrafią wychodzić non stop 4 miesiące . A problemy z jelitami są często bagatelizowane. Moja córka nie spała 2 lata zrobilam szereg badań w tym na pasożyty i poziom vit d itd. I pomógł dopiero gastrolog. Mała ma przerost flory bakteryjnej jelit co powodowalo bóle i wzdęcia (dlatego plakala i nie spala, i naprawde nikt by sie nie domyslil tych wzdec) po 2 tyg leczeniu spala ciągiem 14h. Nie ignorujcie płaczu szukajcie przyczyn. Leki takie jak mellised i melisal zawierają głóg który dziala na serce. Podawanie trzeba skonsultować z lekarzem.