HejkaMam 16 lat i jestem szczupłyOd dłuższego czasu zdarza mi się...
Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: karmiaca mama ma robaki ......pomocy (2)
- https://www.forumpediatryczne.pl/forum/karmiaca-mama-ma-robaki-pomocy/watek/59789/1.html#p59789https://www.forumpediatryczne.pl/forum/karmiaca-mama-ma-robaki-pomocy/watek/59789/1.html karmiaca mama ma robaki ......pomocy Gość
witam!
przeczytalam juz tyle w internecie a dalej nie odnalazlam odpowiedzi..
otoz jakies 2 tyg temu zaobserwowalam w kale cienki jakby "makaron/wstazeczka" przy czym byl to tylko kilkumilimetrowy na dlugosc odcinek na szerokosc moze 1 mm, i zupelnie plaski po srodku jakby przebiega jedna linia cos jakby byl ja wiem dluczlonowy chodz nie do konca no nie wiem jak to opisac.. kolor mial czerwonawy i dawal wrazenie latwo lamliwego, w pierwszej chwili pomyslalam ze cos zjadlam i sie nie strawilo, jednak kolejna wizyta w toalecie i szok.. wiecej takich "dlamkow" zaczelam sie bac chodzic do toalety.. teraz jakby sie oswoilam z mysla ze mam robaki.. i szukam powoli pomocy.. od kilku dni znajduje juz nie tylko te jakby cieniutkie wstazeczki przedzielone po srodku jedna linia.. ale takze takie male gdzies 1mm oble "cos" w ksztalcie wyluskanej pestki slonecznika tylko duzo mniejsze, z jednej strony zaokraglowe a z drugiej zakonczone mala gloweczka(?)koloru bialego i jest ich duzo.. nic sie nie rusza, siedze godzinami w internecie i czytam ogladam fotografie ale nie moge znalezc co to jest??
dzis znalazlam taka wstazeczke (szerokosc 1mm) na dlugosc ja wiem.. moze nawet 5 cm... i oczywiscie pelno tych bialych...
zdecydowalabym sie od razu na oczyszczanie jakims konkretnym sprawdzonym specyfikiem ale karmie dziecko... i tu sie zaczyna problem bo chcialabym karmic conajmniej pol roku jeszcze... meza profilaktycznie odtruje, w poniedzialek udam sie do apteki.. ale ja? czekac pol roku z tym swinstwem? we wszystkich opisach lekow zaznaczone jest ze nie wiadom czy lek przenika do mleka matki i zaleca sie ostroznosc.. co robic??
tak oczywiscie udam sie do lekarza bo coz czynic choc temat wstydliwy a tak powszechny.. ale robaki sieja takie spustoszenie... dodam ze raczej nigdy nie mialam.. zawsze uwazam na to co jem, na higiene.. ale teraz kiedy karmie moja odpornosc sie obnizyla i podejzewam ze zarazilam sie teraz, zyje rowniez w nowym dla mnie goracym klimacie..Ostatnia edycja: - https://www.forumpediatryczne.pl/forum/karmiaca-mama-ma-robaki-pomocy/watek/59789/1.html#p182370https://www.forumpediatryczne.pl/forum/karmiaca-mama-ma-robaki-pomocy/watek/59789/1.html karmiaca mama ma robaki ......pomocy
Po pierwsze idź do lekarza....
A jeśli chodzi o karmienie...dobrze gdybyś miała odciągarke i odciagała mleko z piersi.Dziecku na czas leczenia podawaj sztuczne mleko.
Jeszcze dobrze by było gdybyś przyobserwowała dziecko jakie robi kupki.Ostatnia edycja: - Gość
- Sikanie w łóżko u 16-latka
- Bakteria w moczu
Witam,Czy ktoś się spotkał z bakteria Citrobacter koseri? Wyszło ono u...
- co do czyszczenia uszu?
możecie polecić jakiś dobry produkt do czyszczenia uszu, krople albo spray?/...
- Wyniki IgA oraz inne
Witam. W czwartek kolejna dawka szczepionki 6w1. Chciałam przed nią wykonać...