Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta

mam duzego psa - boksera



moja 2,5 letnia corka boi sie go, musimy go zamykac caly czas w pokoju, a pies jest lagodny i spokojny, mozna powiedziec, ze wrecz to taki ciapek i anemik



dzieci od znajomych traktuje bez zastrzezen, ani razu nawet na zadne nie warknal, a wyczyniaja z nim rozne cuda, od glaskania po kladzenie sie na nim jak na poduszcze.



co zrobic, aby moje dziecko przestalo sie bac psa ?

I ma racje, że się boi!!!



Trzymanie dużego psa w domu z małym dzieckiem (zwłaszcza w bloku) to po prostu głupota i dziecko jest tu jedyną osobą która zachowuje się racjonalnie...

nie w bloku, tylko w domu z ogrodem, pies na nocuje w domu (m.in. jako alarm przed zlodziejami - na dworze albo otruja, albo zagazujai czesto w dzien tez jest w domu



dlaczego racjonalnie ?



jesli dziecko nauczy sie opiekowac zwierzakiem to wyrabia mu sie nawyk dbania o innych.



poza tym duze psy sa znacznie spokojniejsze niz male,



moze miales zle doswiadczenia z psem, ja mam jak najlepsze i psa w domu pamietam jak daleko siegam pamiecia, ja tez wychowalem sie wsrod wielu roznych zwierzat, psa, kota i papugi.

Dzien dobry

Wprawdzie nie miałam nigdy takiego problemu z dzieckiem a też miałam dużego psa i to bokserkę ale moze małymi kroczkami trzeba dziecku pokazać że psiak w domu jest łagodny,miły a przede wszystkim można się z nim świetnie bawić .Boksery faktycznie są psami bardzo spokojnymi i opiekuńczymi .U mnie nie raz się zdażyło że to dziecko ugryzło psa a nie on ją .Mieliśmy inny problem ze względu że pies był pierwszy w naszym domu a później przyszło na świat dziecko to pies nie słuchał mojego dziecka w ogóle lekceważył ją -co dla nas było to zabawne.Ale do rzeczy może pokazać trzeba dziecku jak fajnie jest się z nim bawić dotykać go karmić aby nabrało zaufanie do zwierzaka i dużo dziecku tłumaczyć że on nic jej nie zrobi w przeciwieństwie do piesków znajdujących się na dworze.Wydaje mi się że nie powinni państwo zamykać psiaka w oddzielnym pokoju bo psiak może zdawać sobie sprawę że to z winny dziecka jest odrzucony i jego zachowanie może być dziwne .Może dochodzić do tego że kiedy dziecko widzi się z psiakiem on przymila się do niej a dziecko odbiera to źle .Powodzenia mam nadzieję że pomogłam

dziecko majac w poblizu jakies zwierze, ktorym sie musi czasem opiekowac wyrabia sobie dobre odruchy, ale pies to zwierze, wiec nigdy samego dziecka z psem nie zostawiajcie !!!

Wszystkim zwolennikom trzymania psów w domu, w którym są małe dzieci polecam poniższą wiadomość:



"...Do tragedii doszło w środę w Brzeszczach koło Oświęcimia. 22- letnia matka opiekowała się 4-tygodniowym dzieckiem w mieszkaniu, które opuściła na około 10 minut. Gdy wróciła, na wersalce znalazła rozszarpane zwłoki dziecka.



Z wstępnych ustaleń wynika, że przebywające w mieszkaniu trzy psy rasy owczarek niemiecki - dwa roczne i półroczna suka -wyciągnęły dziecko z wózka i zaatakowały. Psy uchodziły za łagodne".

zdaje sobie sprawe, ze dziecko nawet na minute nie moze samo pozostac z psem !!!

Korzystne jest obcowanie dziecka ze zwierzętami, niejednokrotnie udowodniono to naukowo, ponieważ nie tylko wyrabia w nim nawyki opiekuńcze, ale uczy odpowiedzialności i obowiązkowości. Dziecko w tym wieku bardzo często miewa wiele nieuzasadnionych lęków, które są naturalne dla jego wieku i mijają tak niespodziewanie jak niespodziewanie się pojawiły. Duży pies jak najbardziej może być przyczyną jego niepokoju. Postaraj się zachowywać naturalnie, nie zmuszaj dziecka do obcowania z psem, jeśli nie ma na to ochoty. Proponuję abyś dała dobry przykład a Twoje dziecko przez naśladowanie wkrótce przekona się, że pies może być dobrym kompanem do zabawy. Baw się więc z psem, przytulaj go w obecności dziecka. Twój przykład przekona je, że psa nie należy się bać. Powodzenia. Dorota

DWA ROCZNE PSY I JEDEN PółROCZNY TO JESZCZE PSIE DZIECI, PSY SA DOROSłE JAK MAJą PółTORA ROKU, takie młode psy jeszcze nie mają rozumu to się ich nie zostawia z dzieckiem