Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta

Twoja córka nie jest opóźniona rozwojowo. Wcale nie musi jeszcze chodzić samodzielnie - (nawet przy meblach nie musi.
Nie musi też mówić - mój syn zaczął mówić jak miał 2 lata a teraz ciężko żeby się zamknął na chwilkę. Dużo mu czytaliśmy, opowiadaliśmy. Nigdy nie musiał pracować z logopedą, nie ma problemów z wymową (nie wolno dawać kubków-dziubków, trzeba odstawić butelkę gdy dziecko ma już koło roku, podsuwać słomkę do picia - stymuluje mięśnie potrzebne do mowy).
Roczne dziecko może ale nie musi pokazywać noska czy oczka - dwulatek już powinien pokazać.

Moje dzieci w wieku 1 roku nie chodziły ani nie gadały a teraz są bardzo inteligentne - może dlatego że słuchały?

Każde dziecko rozwija się w swoim tępię. Moja przyjaciółka ma 1,5 roczną córkę, i dopiero nie dawno zaczęła chodzić, i mówić tata, mama, baba. Co do zabawy też jest na etapie rozwalania wszystkiego i wyciągania ubrań z szafek Myślę, że nie ma się czym martwić, a jeśli się boisz skonsultuj to z lekarzem pediatrą, który z pewnością udzieli Ci odpowiedzi na Twoje pytania

Tak, to czytanie informacji z internetu może dobijać. Najlepiej być uważnym rodzicem i dać dziecku trochę czasu. U nas był problem z napięciem mięśniowym, długo były trudności z siadaniem, wcześniej nauką pełzania, obracaniem, dziecko zamiast się podpierać podrygiwało jak foka na podłodze Naczytałam się, że takie dzieci potem mają problemy z koncentracją, nauką i innymi aktywnościami. Tymczasem synek skończył 2 latka, jest bardzo sprawny fizycznie i intelektualnie, rozwój mowy logopeda ocenia na "3 lata lub nawet więcej" o_O Pamięć ma rewelacyjną, fizycznie nie odbiega od innych dzieci, może tylko jest bardziej wiotki i muszę bardziej na niego uważać. A pamiętam, ile się nadenerwowałam :/
Polecam filtrować informacje, nie panikować, obserwować i konsultować się z lekarzami w razie wątpliwości.

Dokładnie internet potrafi namieszać w głowie mamy sama wiem po sobie, bo jetem mamą 6 miesięcznej córki i tyle razy już wiedziałam u swojego dziecka "niepokojące objawy" że to zakrawa o paranoje;/ To moje pierwsze dziecko i sam nie wiem co jest dobre a co złe

Mojej znajomej 3 letnie dziecko zaczęło się w łóżeczku charakterystycznie kiwać. Oczywiście wpadła na Internet i dowiedziała się, że ma objawy choroby sierocej. Bawiła się z nim non stop, aż w koncu dziecko zasnęło na siedząco, tak było wykończone gwałtownym przypływem troski. Choroby sierocej żadnej oczywiście nie miało, chociaż czasem lubiło się pokiwać, ale inne dzieci pewnie tak. Jaka puenta? Każde dziecko jest inne! Znałem taką, co do trzech lat robiła w majtki, a wyrosła na bardzo inteligentną, błyskotliwą i zdrową dziewczynę.

Jak masz wątpliwości udaj się do neurologa i fizjoterapeuty. Jeśli jesteś z Poznania polecam gabinet Best Care dzieci-rehabilitacja.pl/

Każde dziecko rozwija się w swoim tempie więc nie masz powodów do obaw Zwasze możesz porozmawiać z jakimś pediatrą, ale niektóre dzieci bardzo późno zaczynają chodzić czy mówić, trzeba cierpliwie czekać...

Zgadzam się nie nalezy porównywać dzieci pod względem osiąganych sukcesów, bo do tego trzeba czasu i trzeba nad tym pracować. Jeżeli juz na prawdę różnica między rówieśnikami będzie spora to wtedy jednak warto udać się do specjalisty