Hej, pytanie kieruję do mam które urodziły wcześniaków...
Forum: Pediatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Bezwodzie i hipotrofia a rozwój dziecka (4)
- https://www.forumpediatryczne.pl/forum/bezwodzie-i-hipotrofia-a-rozwoj-dziecka/watek/918548/1.html#p918548https://www.forumpediatryczne.pl/forum/bezwodzie-i-hipotrofia-a-rozwoj-dziecka/watek/918548/1.html Bezwodzie i hipotrofia a rozwój dziecka
Witajcie, niespełna 3 miesiące temu urodziłam córkę (2,090 wagi i 48 cm). Dostała 10 pkt, jednak niepokoi mnie jej rozwój, nie utrzymuje główki w górze, gdy leży na brzuszku, niepewnie ją trzyma gdy mam ją na ręce.Do tego piąstki, przez większość czasu ma zaciśnięte-rozluźnia je tylko podczas karmienia i kąpieli.
Czy to możliwe, że córka będzie miała nieco opóźniony rozwój ze względu na niską masę urodzeniową? Dodam, że urodziłam córkę w 38 tygodniu.
Bardzo bym prosiła o wypowiedzi matek, będących w tej samej lub podobnej sytuacji co moja - https://www.forumpediatryczne.pl/forum/bezwodzie-i-hipotrofia-a-rozwoj-dziecka/watek/918548/1.html#p919065https://www.forumpediatryczne.pl/forum/bezwodzie-i-hipotrofia-a-rozwoj-dziecka/watek/918548/1.html Bezwodzie i hipotrofia a rozwój dziecka Gość
Witam, mój synek urodził się w 37 tygodniu (waga 1890 47 cm)również małowodzie i hipotrofia ale dostał 10 punktów, zdrowy, jeśli chodzi o rozwój to myślę,że gdybym go nie szczepiła mogło być dobrze a tak niestety od 4 miesiąca rehabilitacja z powodu obniżonego napięcia mięśniowego, wiotkości . Synek wszystko robił z opóźnieniem, tzn. zaczął siedzieć jak miał 16 miesięcy a chodzić 21 miesięcy.Obecnie ma 3 i pół roku można powiedzieć,że jest dobrze po ciężkiej i mozolnej pracy w ośrodku rehabilitacji i 3 razy dziennie dzień w dzień w domu przez ponad 2 lata ale nadal nap.biega dosyć niezgrabnie, na szczęście intelektualnie rozwija się dobrze. Synek na początku już trzymał główką to po szczepieniu zrobił się wiotki jak lalka taka szmaciana.Dzieci z hipotrofią na pewno maja wrażliwy układ nerwowy, czy było by dobrze gdybym go choć trochę później zaszczepiła jak będzie większy i silniejszy ? Nie wiem tego już nie sprawdzę . wiem, tyle że spotkałam mamy z dziećmi po ciężkich niedotlenieniach z wylewami do mózgu i niektórym ktoś mądry podpowiedział by odroczyły szczepienia i ich dzieci mimo takich problemów szybciej wszystko robiły niż mój synek, a on dostał 10 punktów i miał robione USG głowy po urodzeniu w szpitalu i żadnych zmian nie miał Skąd problemy? lekarze mówią,że ........... na szczepienia nigdy złego słowa nie powiedzą. Przepraszam nie powinnam tak straszyć, pewnie będzie dobrze i trzeba dać czas jak dzidzia będzie silniejsza to zacznie ale może dla pewności lepiej pójść do dobrego neurologa niech zbada i zobaczy to nic nie zaszkodzi .. Powodzenia . ala
- https://www.forumpediatryczne.pl/forum/bezwodzie-i-hipotrofia-a-rozwoj-dziecka/watek/918548/1.html#p921842https://www.forumpediatryczne.pl/forum/bezwodzie-i-hipotrofia-a-rozwoj-dziecka/watek/918548/1.html Bezwodzie i hipotrofia a rozwój dziecka Gość
Jestem mamą 6,5 letniego chłopca który urodził sie 1 dnia 34 tc z hipotrofią (cc z powodu stanu przedrzucawkowego u mnie, ubywania wód i zanikania tętna u dziecka, przestał również rosnąć).
Po urodzeniu ważył 1750g i miał 47 cm. Pewna wredna neonatolog p[owiedziała mi że będzie upośledzony fizycznie i umysłowo.
Z tego co piszesz Twoje dziecko ma zaburzenie napięcia mięśniowego tak jak mój synek. Powinien być konsultowany neurologicznie.
Co my robiliśmy?
Otwieraliśmy te rączki bardzo delikatnie, głaskaliśmy po nich i reszcie ciałka. Dawaliśmy zabawki które otwierają rączkę (ale najpierw musiały się rączki wzmocnić).
Układaliśmy na brzuszku (nienawidził tego) turlaliśmy powoli przez prawą i lewą rączkę. Jak troszkę podrósł bawiliśmy się w patataj na kolanie (kupiliśmy też gumową piłkę i konika).
Kupowaliśmy zabawki manipulacyjne dla maluszków, dużo mu czytaliśmy, pokazywaliśmy obrazki, kupowaliśmy przemyślane zabawki które nie bawiły się same ze sobą czyli piesków które wystarczy że włączysz i skacze czy autek które same jeżdżą w kółko - kupowaliśmy takie które wymagały naciśnięcia, pociągnięcia) Budowaliśmy dla niego wieże z klocków (drewniane, duplo primo, megabloksy) a on je rozwalał - potem sam budował.
Obecnie chodzi do 1 klasy - ma 6 lat i 5 miesięcy (korygowane 6lat i 4 miesiące).
Jest piekielnie inteligentny i wygadany. Nie ma problemów z wymową. Czyta od 4 roku życia - obecnie płynnie ze zrozumieniem np. po 2-3 rozdziały dziennie "Mikołajka" (lektura 4 klasy). Bywa że pomaga w zadaniach na świetlicy chłopcu 2 lata starszemu. Jest doskonały z matematyki, rozwiązuje bez trudu zadania na poziomie 2 klasy.
Bardzo ładnie pisze prawie nie robiąc błędów (czasem jak zmęczony jest).
Bez problemu nauczył się jeździć na rowerze z 2 kołami.
Ale to wszystko wymagało olbrzymiego zainteresowania i pomysłowości z naszej strony bo napięcie mięśniowe mu wszystko utrudniało np. bardzo póżno zaczął chodzić i ciągle upadał na główkę - obecnie jest OK ale boisię chodzić po schodach bo jak miał 2 lat spadł i ma uraz. Ale koleżanki mu pomagają a sam przy barierce też sobie radzi.
Poza tym biega, skacze, gra w piłkę nożną wspina się jak małpa.
Jest dość nerwowy i łatwo się dekoncentruje ale ma 6 lat i bardziej wrażliwy układ nerwowy z czego też powinien w dużej mierze wyrosnąć gdy będzie miał 7-8 lat
Ale niedowaga ciągle mu się utrzymuje i alergie pokarmowe miał bardzo silne (wyrósł po 3 roku z nich).
Dlatego jeśli chodzi o Twoją córeczkę to na początku na pewno będzie wolniej dochodzić do różnych etapów ale po 2 roku jeśli będzie jej poświęcane dużo uwagi może nie tyle wyrównać co prześcignąć rówieśników I pamiętaj że dzieci zdobywają umiejętności skokami: długo długo nic aż n a g l e pojawia się nowa umiejętność.
Nie będzie lekko i przyjemnie ale bądź dobrej myśli.
Na naszego synka osoby które miały od początku zdrowe dzieci i pozostawiały ich rozwój samemu sobie teraz patrzą z zazdrością i dają za przykład swoim dzieciom. - https://www.forumpediatryczne.pl/forum/bezwodzie-i-hipotrofia-a-rozwoj-dziecka/watek/918548/1.html#p921845https://www.forumpediatryczne.pl/forum/bezwodzie-i-hipotrofia-a-rozwoj-dziecka/watek/918548/1.html Bezwodzie i hipotrofia a rozwój dziecka Gość
Mama 6.5 latka.
Jeszcze tylko dodam że mój syn był szczepiony w 2 tygodniu życia a potem miał wstrzymane szczepienia do końca 5 miesiąca bo miał padaczkę (wyrósł - dojrzał układ nerwowy).
Konsultowaliśmy go prywatnie u neurologa ale nigdy nie był rehabilitowany przez rehabilitanta - sama czytałam co z nim robić, neurolog też mi trochę podpowiadała jak poprzez zabawę go stymulować. Neurolog nam odradzała rehabilitacje w ośrodku ze względu zbyt dużego stresu jaki dzieci tam przechodzą. - Gość
- Wcześniak nie przybiera na wadzeForum: Pielęgnacja i rozwój dziecka
- Ciemnozielona kupka niemowlaka
Witam, mam 2 miesięczną córeczkę . Ostatnio robi ciemnozieloną...
- Guz w sutku u 10 latki
Wyczułam u córki 10 lat w prawnym sutku dość duży guzek. Czy to...
- Ciemne końce paluszkow
Witam, córka ma 3 miesiące. Od jakiegoś miesiąca ma ciemne...