[CYTAT] gość 24-09-2018, 11:00:15
Witam. Córka od 4 roku życia choruje na MIZS. Zawsze sporo poniżej 3 centyla. Dwukrotne badania poziomu hormonu wzrostu pokazały że wynik prawidłowy, zatem endokrynolodzy w szpitalu orzekli, że nie będzie podawany
hormon wzrostu. W wieku 11 lat, 135 cm,
pierwsza miesiączka i zatrzymanie i tak wolnego wzrostu. Wcześniej lekarz Endokrynolog odmówił powstrzymania nadchodzącej miesiączki, mówiąc, że to właściwy czas na dojrzewanie. Teraz 15 lat, 135 cm. Na zdjęciu rtg na wiek kostny, obraz wskazuje na zakończenie procesu kostnienia. A ja zadaję sobie pytanie: czy na prawdę nic nie można było zrobić? Czy jeszcze jest jakakolwiek szansa, choć na klika centymetrów? Donata[/CYTAT]
Nie wiem czy Pani to odczyta... Jesteśmy w tej chwili w tej samej sytuacji. Jeżeli mogę zapytać jak się skończyła Wasza historia?