Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Mój syn przechodził tę chorobę 3.5 roku temu. Zaczęło się od bólu brzucha z mdłościami - nieprzespane noce. Szpital powiatowy, badsnia w kierunku pasożytów.... po kilku dniach wypis. Po kolejnych plamy na nogach, spuchnięte bolące jąderko. Trafiliśmy do szpitala wojewódzkiego. Diagnoza od razu. Dostał cyclonamine i rutinoscorbin. Wiele wybroczyn - m.in. na twarzy, uszach, dłoniach, narządach rodnych, pośladkach, rękach i obrzęki stawów. Lekarze oburzeni, wmawiali, ze symuluje bóle brzucha. Sama doszłam do tego, że skoro stawy puchną i bolą, to jąderka też ten objaw mogą mieć - nikt nie potwierdził. Powoli...przez wiele tygodni dochodził do siebie. Ostatnie objawy - plamki - byly po 5 miesiacach. Od tamtej pory na szczęście nic. Ale nogi oglądam często. Teraz mnie zastanawia....czy to po szczepieniu nie wystąpiło, bo rzeczywiście szczepienie kilka tygodni wcześniej zaliczyliśmy.
190 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
/ gość
[CYTAT] gość 24-09-2018, 11:00:15 Witam. Córka od 4 roku życia choruje na MIZS. Zawsze sporo poniżej 3 centyla. Dwukrotne badania poziomu hormonu wzrostu pokazały że wynik prawidłowy, zatem endokrynolodzy w szpitalu orzekli, że nie będzie podawany hormon wzrostu. W wieku 11 lat, 135 cm, pierwsza miesiączka i zatrzymanie i tak wolnego wzrostu. Wcześniej lekarz Endokrynolog odmówił powstrzymania nadchodzącej miesiączki, mówiąc, że to właściwy czas na dojrzewanie. Teraz 15 lat, 135 cm. Na zdjęciu rtg na wiek kostny, obraz wskazuje na zakończenie procesu kostnienia. A ja zadaję sobie pytanie: czy na prawdę nic nie można było zrobić? Czy jeszcze jest jakakolwiek szansa, choć na klika centymetrów? Donata[/CYTAT] Nie wiem czy Pani to odczyta... Jesteśmy w tej chwili w tej samej sytuacji. Jeżeli mogę zapytać jak się skończyła Wasza historia?
15 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
/ gość
Witam z mam ten sam problem czy coś się wyjaśniło??? Proszę o informację
2 komentarz
ostatni 9 miesięcy temu  
/ gość
Zapomniałam dodać, że syn ma 11 lat
2 komentarz
ostatni miesiąc temu  
/ gość
[CYTAT] gość 05-06-2018, 19:00:24 Widzę ze od dłuższego czasu ten temat krąży po internecie i nikt nie może znaleźć odpowiedzi. Ja tez chodziłam po lekarzach z synkiem bo miał piasek w kupie. Wszyscy mega zdziwieni o czym my mówimy. Az zaczęłam nosić próbki. Jak to w Anglii wszystko to normalne i naturalne. Ale mały bardzo płakał jak robił kupę. Miał aż rany na odbycie. Poszłam z nim na ostry dyżur i wtedy dopiero zaczęli badać czytaj szukać w necie 😉 byłam szybsza od nich i znalazłam. To jest laktoza. Tak właśnie się objawia. A grudki to niestawione cukry. Kiedy odstawiłam wszystko co pochodzenia mlecznego, trochę się uspokoiło. Potem jak juz byl większy to zaczęliśmydawać mleko sojowe.[/CYTAT] Witam, wiem ze post był bardzo dawnontemu ale mam jedno pytanie czy te kropeczki , piasek był w kolorze ciemno brązowym czy inny?
5 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
/ gość
DryNites to nie są dobre pieluszki . Jesteś w okresie dojrzewania , tu wszystko możliwe. Kup sobie pieluszki na rzepe. A twoja mama wie o tym fakcie , mojej koleżanki córka 17 lat ,I też sika do pieluszki nosi cały czas. Nie jest to powód do panikowania, lecz wymaga konsultacji z lekażem .
5 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
Witam, u mojej 12 letniej Córki zauważyłam na lewej piersi zgrubienie, Córka mówi że przy dotyku ją boli. Dodam że jeszcze nie zaczęła dojrzewać piersi jej nie rosną.Jedna miers ma zupełnie płaska a w drugiej widoczne jest to zgrubienie. Chciałam się poradzić bo trochę mnie to niepokoi. Możliwe że właśnie zaczynają jej rosnąć piersi. Ale Myślę żeby udać się do pediatry. Będę wdzięczna że wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam
1 komentarz
ostatni 21 dni temu  
/ gość
Witam. Dostałam fluconazole dla córki która ma 3 tygodnie. Na pleśniawki w buzi. Tylko jak mam jej to podać smarować buzię w środku i język?
1 komentarz
ostatni miesiąc temu  
/ gość
Reklama: